A taką sałatkę dałam dziś mężowi do pracy :-) Bardzo smaczna i sycąca, dzięki dodaniu dzikiego ryżu. Zdjęcie robione z samego rana - jeszcze w półmroku, więc troszkę nie wyszło...
2 spore garści roszponki (ok. 1/2 opakowania)
1/2 małego jabłka
1 kawałek fety
4 suszone pomidory z oleju
1/3 żółtej papryki
1/2 szklanki ugotowanego dzikiego ryżu
olej dyniowy
mieszanka ziół do sałatek (ja użyłam w młynku)
Roszponkę myjemy i układamy w lunchbox’ie. Posypujemy
przyprawą do sałatek. Na sałacie układamy nieduże kawałki jabłka, paprykę i
fetę pokrojone w kostkę oraz suszone pomidory pokrojone w paseczki. Na koniec nakładamy ugotowany dziki ryż. Całość znów
posypujemy ziołami i polewamy olejem dyniowym.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz