Oj! Było dzisiaj pysznie i bardzo aromatycznie na śniadanie! A wszystko dzięki temu, że w Lidlu trwa tydzień hiszpański. Zrobiłam pieczone bakłażany, których miąższ po prostu rozpływał się w ustach, a dzięki dodatkom danie było bardzo wyraziste w smaku. Polecam serdecznie - efekt WOW przy małym nakładzie pracy ;-)
1 nieduży
bakłażan
sól
12-14
kostek fety
2 suszone
pomidory
Bakłażana
przecinamy wzdłuż na pół, a następnie od strony miąższu nacinamy kartkę tak,
aby nie przekroić skórki. Delikatnie rozchylamy nacięcia i solimy oraz polewamy
oliwą z oliwek. Pieczemy 40 minut w 200 stopniach – grzanie góra-dół (jeśli
bakłażan jest większy to dłużej, aby miąższ rozpływał się w ustach). Gotowego
bakłażana posypujemy fetą oraz posiekanymi suszonymi pomidorami i migdałami.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz