Na moim stole wielkanocnym nie może zabraknąć jajek faszerowanych. Ten przepis podpatrzyłam u Magdy Gessler i bardzo mi się spodobał! Jestem pewna, że i Wam przypadnie do gustu, bo pięknie się prezentuje i cudnie smakuje!
3 jajka
1 garść suszonych podgrzybków i borowików
1 mała cebulka
1 łyżka masła
2 łyżki śmietany 30%
1-2 łyżki posiekanego cienkiego szczypiorku
sól
pieprz
bułka tarta
olej rzepakowy
Grzyby moczymy przez noc. Następnie drobno kroimy i
podsmażamy na maśle z posiekaną cebulką. Jajka gotujemy na twardo i
pozostawiamy do ostygnięcia. Następnie za pomocą bardzo ostrego noża
przekrawamy je na pół razem ze skorupką (polecam najpierw zrobić sobie malutką
dziurkę np. trzonkiem łyżeczki). Za pomocą łyżeczki do herbaty wydrążamy
skorupkę – najpierw żółtko, potem białko i umieszczamy je w miseczce. Do jajka
dodajemy grzyby z cebulką, śmietankę i 1 łyżkę wywaru z grzybów. Doprawiamy do
smaku solą i pieprzem, i ugniatamy na pastę. Na koniec dodajemy posiekany
szczypiorek i mieszamy. Farszem nadziewamy skorupki, delikatnie dociskamy i
panierujemy w bułce tartej. Smażymy od strony farszu na rozgrzanym oleju
rzepakowym do zarumienienia bułki tartej. Gotowe jajeczka posypujemy posiekanym
szczypiorkiem dla dekoracji.
Mmmmmmm! aż ślinka cieknie!
OdpowiedzUsuńUwielbiam !!! Polecam
OdpowiedzUsuńAle to musi być pyszne :) kusząca propozycja na nadchodzące święta :)
OdpowiedzUsuń