Jesień w pełni, dlatego mam ochotę na rozgrzewające śniadania. Dziś danie, które rozgrzewa, syci, a przy tym dostarcza zdrowego likopenu.
1 bakłażan
8 plastrów salami
5 plastrów żółtego sera
1 pomidor
czosnek granulowany
sól
sos pomidorowy napoli - ja użyłam fix'u Knorra, ale pozostawiam dowolność ;-)
Niedużego bakłażana nacinamy wzdłuż
do szypułki tak, aby wszystkie plastry pozostały połączone. Wnętrze bakłażana możemy natrzeć solą i postawić na 20 minut, a potem opłukać, aby pozbyć się ewentualnej goryczki, ale niekoniecznie. W nacięcia wkładamy plasterki żółtego sera i salami oraz plastry pomidorów, które dla smaku doprawiamy kolorowym czosnkiem. Całość polewamy oliwą z oliwek i pieczemy przez 60 minut w
temperaturze 180 stopni. Gotowego bakłażana podajemy polanego sosem napoli i przyozdobionego
świeżą bazylią.
Ale pychota! Widzi mi się bardzo!
OdpowiedzUsuń