niedziela, 3 stycznia 2016

Frytki z batatów z ketchupem z żurawiny


Macie jakieś postanowienia noworoczne? Może chcecie jeść zdrowiej? Jeśli tak, to proponuję Wam pieczone frytki z batatów zamiast tych smażonych na oleju lub chipsów. Do tego ketchup z pełnej witaminy C żurawiny zamiast zwykłego. Pycha!

1 duży batat
3 łyżki oleju rzepakowego
2 szczypty soli
2 szczypty suszonego rozmarynu


Batat obieramy i kroimy w grube plastry (około 0,5 cm). Następnie każdy plaster kroimy na 2-3 części, aby powstały frytki i wrzucamy do miseczki. Zalewamy olejem, doprawiamy solą i tymiankiem, a następnie dokładnie mieszamy. Rozkładamy frytki na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Pieczemy 30 minut w 180 stopniach. Podajemy z ketchupem z żurawiny, który nada frytkom jeszcze bardziej niebanalnego smaku!


4 komentarze:

  1. nie przepadam za tradycyjnymi frytkami, ale te z batatów są wspaniałe!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też uwielbiam frytki z innych warzyw niż ziemniaki :-) Były już buraki: http://sniadanieubasi.blogspot.com/2015/07/pieczone-talarki-z-burakow-frytki.html i marchewka:http://sniadanieubasi.blogspot.com/2015/07/marchewkowe-frytki.html

      Usuń
  2. połączenia batatów z żurawiną jeszcze nie próbowałam, czas nadrobić! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten ketchup ma trochę taki korzenny smak, nie jest słodki jak np. suszona żurawina i super pasuje do batatów :-)

      Usuń